Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Cel: turnus rehabilitacyjny
Rodzeństwo Wiktor i Wiktoria to oczka w głowie ich mamy. Pani Iwona wychowuje je sama, po tym jak kilka lat temu zmarł nagle ojciec dzieci. Dzieci nie mają przydzielonej renty po ojcu, wobec czego sytuacja rodzinna jest bardzo ciężka.
Wiktor urodził się z przepukliną oponowo-rdzeniową kręgosłupa, wodogłowiem i tzw. pęcherzem neurogennym, czyli schorzeniem, które powoduje swoisty paraliż pęcherza. Jego starsza siostra choruje na astmę oskrzelową, alergię, atopowe zapalenie skóry, refluks przełyku.
Pani Iwona nie może podjąć pracy, ponieważ jej dzieci, a zwłaszcza Wiktor, potrzebują jej stałej opieki. Chłopiec porusza się na wózku inwalidzkim, musi być pod stałą kontrolą lekarską wielu specjalistów. Mimo wielu komplikacji zdrowotnych Wiktor chodzi do szkoły i podobnie jak jego siotra, zdobywa dobre stopnie.
Marzeniem pani Iwony jest to, aby zapewnić swoim dzieciom tak bardzo potrzebną dla nich rehabilitację. Mają zalecenia, aby przynajmniej raz w roku jeździć na turnusy. Niestety bez wsparcia innych osób pani Iwona nie może sobie pozwolić na takie wyjazdy. Możesz im pomóc, wpłacając darowiznę na konto: