Lokalizacja: Bydgoszcz
Cel: rehabilitacja
Są takie choroby, które wydają się nierealne, trudne do zrozumienia dla zdrowego człowieka. Taką chorobą jest zespół genetyczny Pradera-Williego, na który choruje nasz podopieczny Filip. Chłopiec ma dopiero 5 lat, więc jeszcze do końca nie wie, co oznacza jego schorzenie. Ale wie już jedno – jego życie nie jest takie samo jak jego rówieśników. I niestety nigdy nie będzie.
Zespół Pradera-Williego to rzadka choroba genetyczna, która objawia się m.in. niepohamowanym głodem. Filip nie wie, co to uczucie nasycenia, bez względu na to, ile już zjadł. Czuje stały głód fizyczny, który nie ma nic wspólnego z apetytem, i obsesyjnie wręcz poszukuje pożywienia, aby ten głód zaspokoić. Filip musi być więc pod stałą kontrolą opiekuna, który będzie monitorować, co i ile zjadł chłopiec. Konieczna jest ścisła dieta, ponieważ hiperfagia bardzo często prowadzi do skrajnej otyłości oraz jej poważnych powikłań.
Na szczęście Filip został szybko zdiagnozowany i dzięki temu wprowadzono odpowiednie leczenie. Terapia hormonem wzrostu w połączeniu z intensywną rehabilitacją oraz ścisłą dietą nie wyleczy wprawdzie Filipa z jego choroby, ale daje mu szansę na względnie normalne życie. W jego przypadku bardzo ważne jest, aby nie zaprzestawać leczenia. Systematyczność i stała kontrola żywieniowa na tę chwilę są dla chłopca najważniejsze.
Rodzice Filipa dają z siebie wszystko, aby zapewnić synkowi odpowiednie leczenie. Niestety ciągła rehabilitacja oraz specjalistyczna dieta są bardzo kosztowne. Rodzice Filipa zwrócili się więc do nas z prośbą o pomoc.
A my zwracamy się do WAS: pomóżmy Filipkowi w tego walce!