Blog

Metoda Wima Hofa w pigułce

Fot. Szczepan Ścisłowicz

Metoda Wima Hofa daje nową nadzieję we wspomaganiu leczenia
wielu chorób i schorzeń. Ludzie, którzy regularnie stosują tę metodę,
przyznają, że mają wzmocnioną odporność, więcej energii i głębszy sen. Co
ważne, do stosowania tej metody nie potrzebujesz specjalnego sprzętu i warunków
– wystarczy chwila czasu w domowym zaciszu. Podczas kwietniowych Warsztatów
Terapeutyczno-Rehabilitacyjnych dla Osób z Problemami Neurologicznymi
omawialiśmy podstawy metody Wima Hofa i uczyliśmy się prawidłowego oddechu.
Czym zatem jest ta metoda? Zapraszamy do poniższej lektury.

Trochę teorii na
początek

Wim Hof to Holender, który zadziwia swoją odpornością. Jest
w stanie wspiąć się na Kilimandżaro czy zdobyć Mount Everest, mając na sobie
buty, szorty i… tyle.  Potrafi wytrzymać
w ekstremalnie niskich temperaturach – spędził 2 godziny w wannie wypełnionej
lodem, a jego temperatura ciała pozostała niezmienna. To robi wrażenie nawet na
naukowcach! Zapewne Wim Hof zostałby uznany za ewenement, gdyby nie to, że
według niego każdy może zdobyć zdolność do regulacji temperatury ciała.
Wystarczy nauczyć się jego metody.  

Metoda Wima Hofa składa się z 3 elementów:

  • oddychanie
  • koncentracja
  • kontakt z zimnem

Metodę najlepiej stosować rano – dzięki temu będziesz mieć
energię na resztę dnia. Wim Hof daje Ci te 3 narzędzia i to od Ciebie zależy,
jak je wykorzystasz. Sam ustalasz szybkość i intensywność oddechów, decydujesz
o tym, jaki kontakt z zimnem będzie dla Ciebie najlepszy. Najważniejsze jest
to, aby słuchać swojego ciała i nie robić niczego na siłę.

Wyższy level
oddychania

Wydaje się, że nie ma niczego prostszego niż oddychanie i
każdy z nas robi to dobrze. A jednak. Wim Hof zachęca do stosowania świadomej
techniki oddechowej, dzięki której możesz regulować swoje samopoczucie.
Prawidłowe oddychanie jest bowiem pomostem między ciałem a umysłem. Dzięki
głębokim oddechom poprawia się też przepływ krwi i każda komórka zostaje
dotleniona.

Początkowo stosowanie metody Wima Hofa może sprawiać pewne
trudności, ale już po kilku dniach widać wyraźne efekty. Ważne jest, aby do
oddychania przyjąć wygodną pozycję – najlepiej leżącą. O tym, jak należy
oddychać, mówi trener personalny Jakub Matyjaśkiewicz w poniższym filmiku.

Trening zaczyna się od 16 min 36 sek.

Zaprzyjaźnić się z
zimnem

Hartowanie ciała nie jest niczym nowym. Dzięki kontrolowanym
kontaktom z zimną wodą możesz poprawić swój system immunologiczny i
wyeliminować częste zapalenia dróg oddechowych czy przeziębienia. W metodzie
Wima Hofa ważne jest, aby stopniowo budować swoją tolerancję na niską
temperaturę. Możesz stosować naprzemienne prysznice – zacznij od letniego prysznica
i stopniowo obniżaj temperaturę wody. Dzięki świadomym technikom oddechowym z
czasem będzie Ci coraz łatwiej przyjąć zimno. Pamiętaj, aby słuchać swojego
ciała i nie przekraczać swojego limitu. Metoda Wima Hofa to nie zawody. Każdy
korzysta z niej według swoich potrzeb.

Jakie są korzyści?

Lista korzyści ze stosowania tej metody jest długa. To
przede wszystkim poprawa układu odpornościowego, a co za tym idzie – mniej
przeziębień w okresie jesienno-zimowym. Z czasem odczuwanie zimna będzie
przyjemniejsze, więc możesz funkcjonować w zimniejszym otoczeniu. Dzięki
oddychaniu masz lepszą wydolność tlenową i więcej energii. Ponadto poprawia się
koncentracja, mięśnie się szybciej regenerują i masz większą odporność na
stres.

Wim daje ludziom szansę na odzyskanie kontroli nad umysłem i
ciałem. I dla ludzi, którzy cierpią na różne choroby, ten rodzaj pomocy może
być bezcenny.

Na koniec jeszcze kilka słów o bezpieczeństwie (można włączyć polskie napisy):